Pobierz apel...>
Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Lekarzy Wolnej Praktyki
Medicus Veterinarius z siedzibą w Namysłowie
Drogie Koleżanki i Koledzy, lekarze wolnej praktyki i urzędowi lekarze weterynarii.
Nasz piękny zawód kolejny już raz stanął na dziejowym zakręcie. Wykonywanie praktyki lekarsko-weterynaryjnej na wolnym rynku usług staje się coraz trudniejsze, a dochody z małych wiejskich gabinetów są często tak nikłe, że bez wsparcia wyznaczeniami PLW, nie sposób dziś wyżywić rodziny. Niestety wiele stawek z urzędowego cennika wynagrodzeń jest już nieaktualnych i nie przystaje do współczesnych problemów przy zwalczaniu chorób zakaźnych czy nadzoru nad pozyskiwaniem i przetwórstwem produktów pochodzenia zwierzęcego. Pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej od 2009 roku nie mieli waloryzacji wynagrodzeń, co powoduje ich uzasadnioną frustrację i brak możliwości rozwoju zawodowego oraz godnego życia ich rodzin. Przystąpiliśmy więc do Porozumienia Wielkopolskiego, aby wesprzeć protest pracowników Inspekcji, ale również przedstawić własne problemy z wykonywaniem wyznaczeń. Bezkrytyczne i masowe kształcenie studentów na sześciu wydziałach weterynaryjnych, pomimo postępującej bylejakości musi napawać obawą o naszą przyszłość w tym zawodzie. Wymienione tu problemy stały u podłoża zawiązania Porozumienia Wielkopolskiego, w którym wszystkie grupy w naszym zawodzie miałyby możliwość walki o własne postulaty korzystając z poparcia pozostałych. Na zjeździe założycielskim w żadnym momencie nie było mowy o poprawie losu Inspekcji Weterynaryjnej kosztem zmniejszenia wynagrodzeń lekarzy urzędowych. Niestety w trakcie spotkań z Markiem Sawickim MRiRW dostaliśmy projekty założeń, w których przedstawia on wizję poprawy sytuacji finansowej Inspekcji poprzez etatyzację w 145 największych zakładach ubojowych oraz konkurs ofert przy wyznaczaniu do pozostałych czynności. To obnaża intencje rządzących, którzy dążąc do rozszerzenia sfery nadzoru właścicielskiego próbują spauperyzować urzędowych lekarzy weterynarii, Inspektorów Weterynaryjnych i wewnętrznie skłócić całe środowisko, aby nie stawiało oporu przy wprowadzaniu Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności, w której nasza rola jest marginalizowana. Postanowiliśmy więc wspólnie zaprotestować przeciw takim planom resortu i walczyć o właściwe miejsce Inspekcji Weterynaryjnej i współdziałających z nią lekarzy urzędowych w nadzorze nad hodowlą zwierząt i pozyskiwaniem żywności pochodzenia zwierzęcego. Nadszedł czas, aby zapomnieć o wzajemnych animozjach z poprzednich protestów i jeszcze raz poszukać tego co nas łączy w tym pięknym zawodzie oraz wspólnie zawalczyć o normalne warunki pracy i właściwe wynagrodzenia za jej wykonywanie.
W dniu 06 października o godzinie 12 przeprowadzamy pikietę pod Urzędem Rady Ministrów, a następnie przemaszerujemy pod Ministerstwo Rolnictwa, aby zamanifestować nasz sprzeciw przed marginalizowaniem roli lekarzy weterynarii oraz Inspekcji Weterynaryjnej w ochronie zdrowia publicznego.
|